Termin „informacja” podobnie jak „komunikacja” łączy się z kilkoma elementami1. Jest to mianowicie: treść informacyjna, osoba lub instytucja informująca, adresat lub odbiorca informacji, sposób, forma lub środek przekazu informacji, a także cel oraz skutek informacji. Należałoby się zastanowić nad kwestią treści informacji kościelnej czy religijnej, funkcjami i zadaniami informatorów czyli rzeczników prasowych w instytucjach diecezjalnych i zakonnych, ich relacjami z adresatami informacji czyli dziennikarzami i opinią publiczną, jak również celami i konsekwencjami przekazywania „dobrych” i „złych” informacji o życiu czy o ludziach Kościoła. Najpierw podane zostaną niektóre określenia „informacji”, występujące w literaturze medioznawczej, a następnie przedstawione pojęcie „informacji” w dokumentach Kościoła o mediach i dziennikarstwie.
Wieloaspektowe ujęcia informacji medialno-dziennikarskiej
A propos tej ostatniej cechy – warto przytoczyć ciekawą i bardzo pouczającą wymianę zdań między greckim filozofem Sokratesem i jego znajomym. Oto ów znajomy przybiega do filozofa i podekscytowany zwraca się do niego:
„Sokratesie, muszę ci powiedzieć w tajemnicy, że twój przyjaciel…
Poczekaj – przerwał mu Sokrates i zapytał: Czy to, co chcesz mi powiedzieć, przesiałeś przez trzy sita?
Jakie trzy sita? – zdziwił się znajomy i usłyszał taką odpowiedź:
Pierwsze sito – to prawda. Czy jesteś pewien, że to, co chcesz mi opowiedzieć o moim przyjacielu, jest zgodne z prawdą?
No, nie wiem. Usłyszałem o tym od kogoś.
Drugie sito – to dobro. Czy to, o czym chcesz mnie poinformować, jest dobre i pożyteczne?
Znajomy odpowiada: Niestety, jest bardzo złe!
No to jeszcze trzecie sito: Czy ta twoja informacja jest dla mnie niezbędna?
Niezbędna? - Raczej nie…
Ten ostatni – Kościół – w aspekcie informacyjnym jest właśnie przedmiotem i tematem niniejszego artykułu. Przejdźmy zatem do analizy pojęcia „informacja”, występującego w dokumentach Kościoła o mediach i dziennikarstwie.
Cechy informacji medialnej według Soboru Watykańskiego II
Wśród 16 dokumentów Soboru Watykańskiego II znalazł się specjalny dokument poświęcony mediom i dziennikarstwu. Ojcowie Soboru dostrzegli bowiem ogromne znaczenie i rolę mass-mediów we współczesnym świecie i także w Kościele.
Cały artykuł 5 soborowego Dekretu o środkach społecznego przekazywania myśli Inter mirifica przedstawia koncepcję informacji medialno-dziennikarskiej. Autorzy dokumentu najpierw zwracają się do wszystkich dziennikarzy i odbiorców przekazów medialnych z apelem, by kierowali się zawsze prawym sumieniem, by postępowali według zasad etycznych i norm moralnych. Podkreślmy tu z góry, że we wszystkich wypowiedziach i w całym nauczaniu Kościoła o mediach i dziennikarstwie dominuje aspekt etyczny, który wyraża się w podstawowym celu mediów, jakim jest i ma być służba prawdzie i dobru, a konsekwentnie służba człowiekowi.
Już papież Pius XII w encyklice poświęconej w całości problematyce kinematografii, radiu i telewizji Miranda prorsus (1957) napisał: „Każda informacja, choćby najbardziej obiektywna, ma pewien zasadniczy aspekt moralny”, po czym zacytował fragment swojego przemówienia do Rady ONZ ds. Rozpowszechniania Informacji: „Nie należy nigdy pomijać strony moralnej żadnej wiadomości rozpowszechnianej wśród ludzi, ponieważ nawet najbardziej obiektywne sprawozdanie zawiera sądy rozumu i podsuwa decyzje woli. Informator godny tego imienia nie powinien nikogo obciążać, ale powinien starać się i sam zrozumieć i pomóc innym do zrozumienia niepowodzeń, a nawet popełnionych błędów. Coś wyjaśniać – nie oznacza koniecznie uniewinniać, ale przynajmniej wskazywać środek zaradczy, a zatem robić coś pozytywnego i konstruktywnego dla poprawy dusz”.
A co mówi Sobór Watykański II konkretnie o informacji dziennikarskiej? Otóż w artykule 5 Inter mirifica czytamy, że informacje czyli zbierane i rozpowszechniane wiadomości stały się dziś „niezwykle użyteczne, a bardzo często nieodzowne”. Dlaczego? Bo przyczyniają się one do rozwoju człowieka i całego społeczeństwa. Dekret soborowy wskazuje na następujące korzyści i szanse: „Publiczne i szybkie przekazywanie informacji o wydarzeniach i sprawach umożliwia poszczególnym ludziom pełniejszą i stałą ich znajomość, dzięki czemu mogą oni skutecznie przyczyniać się do ogólnego dobra i wspólnie łatwiej wpływać na szeroki postęp całego społeczeństwa”.
Skoro więc informacje medialne przynoszą taką korzyść i dobro, to społeczność ludzka ma „prawo do informacji o tym, o czym ludzie, czy to pojedynczy, czy zespoleni w społeczności, powinni by wiedzieć”, czyli być ludźmi wiedzy i orientacji w aktualnych sprawach dziejących się w świecie.
Ale nie każda informacja jest pożyteczna, nie każda jest dobra i godna przekazu. Człowiek ma prawo do takiej informacji, która „co do swego przedmiotu” jest „prawdziwa i pełna, przy zachowaniu sprawiedliwości i miłości”. Oto najważniejszy punkt nauki Soboru o informacji dziennikarskiej i jej czterech cechach: ma ona być prawdziwa i kompletna oraz zachować sprawiedliwość i miłość. Te ostatnie atrybuty informacji dziennikarskiej dotyczą szczególnie osób oskarżanych i zagrożonych bolesnymi konsekwencjami swoich czynów. Dodajmy, że te cztery właściwości rzetelnej czy optymalnej informacji są często powtarzane także w późniejszych dokumentach Kościoła o mediach.
Dalej, Sobór poucza, że sposób zbierania i przekazywania informacji ma być „godziwy i odpowiedni”, to znaczy należy przestrzegać „zasad moralnych oraz słusznych praw i godności człowieka”. Informacja dziennikarska nie może więc łamać zasad etycznych i praw człowieka. Szczegółowiej o tym traktują inne dokumenty Kościoła, o których – poniżej.
Reasumując naukę Soboru Watykańskiego II o informacji, stwierdzamy, że 1) każdy człowiek ma prawo do informacji, 2) informacja ubogaca i pomaga w rozwoju człowieka, 3) informacja jest rzetelna, gdy jest prawdziwa i pełna oraz zachowuje sprawiedliwość i miłość.
Funkcja informacyjna mediów w instrukcji pastoralnej Communio et progressio__
W omawianym dokumencie czytamy: „Człowiek współczesny powinien być uczciwie, w pełni i wiernie informowany o faktach, aby wśród ciągłej zmienności w dzisiejszych czasach mógł rozumieć świat, w którym żyje” (n. 34). Człowiek więc ma nie tylko prawo, ale i obowiązek zdobywać informacje oraz wiedzę, by rozumieć świat, by umiejętnie działać w tym świecie i by czuć się współodpowiedzialnym za losy świata.
Cytowany dokument zawiera też dalej ważną refleksję: „Jeżeli społeczeństwo ma się właściwie rozwijać, to powinno mieć dobre rozeznanie i dobrze poinformowanych obywateli. Dlatego prawa do informacji domagać się dzisiaj należy nie tylko ze względu na jednostkę, ale także ze względu na dobro wspólne” (n. 35). Następnie instrukcja stwierdza, że „skoro wiadomości mają być w pełni, w sposób dostępny i szybki przekazywane, wymagają coraz częściej jakiegoś komentarza, który by objaśnił samą rzecz i okoliczności oraz podał właściwy osąd” (n. 38).
Te twierdzenia wydają się sprzeczne z dość powszechnym postulatem, by informacja dziennikarska była czystą, obiektywną relacją, a nie była połączona z komentarzem i subiektywnym osądem informatora, który przez swój komentarz może manipulować informację i przedstawiać ją tendencyjnie. Na to zastrzeżenie instrukcja odpowiada, że sami odbiorcy oczekują często objaśnienia lub uzupełnienia informacji odpowiednim komentarzem czy nawet osądem.
Dalej, informacja dziennikarska ma być aktualna i szybko przekazywana – ale tu grozi niebezpieczeństwo lub pokusa podawania informacji niedokładnie sprawdzonych, a także pokusa niewłaściwego ich komentowania. Takiej pokusie ulegają – jak zauważa instrukcja – „dziennikarze niekompetentni” (n. 38). Natomiast dziennikarze „poważni i odznaczający się dużą odpowiedzialnością za wykonywany zawód […] powstrzymują się od przekazywania i wyjaśniania naprędce biegu wydarzeń przed zbadaniem całości sprawy i jej okoliczności” (n. 38).
Informacje dziennikarskie bywają nieraz przesadnie udramatyzowane i szokujące, by tym bardziej zainteresować odbiorców. Stąd zachęta autorów instrukcji, by nie podawać zbyt realistycznych opisów oraz zachować najwyższą delikatność i takt w przedstawianiu rzeczy okrutnych, potwornych, drastycznych (por. n. 43).
Wreszcie artykuł 42 podaje bardzo ważne pouczenie, dotyczące informacji dziennikarskiej: „Prawa do informacji są jednak ograniczone przez inne prawa, jak: prawo stojące na straży dobrej sławy jednostki czy całego społeczeństwa; prawo do życia prywatnego, broniące intymności rodziny czy grona towarzyskiego; prawo do sekretu, wynikające z konieczności sprawowanego urzędu lub dobra publicznego. Zawsze, gdy w grę wchodzi dobro wspólne, przekazywanie wiadomości powinno być bardzo roztropne i rozumne”.
Informacja i jej zadanie w świetle Katechizmu Kościoła Katolickiego
I tak, w artykule 2493 czytamy: „We współczesnym społeczeństwie środki społecznego przekazu odgrywają wyjątkowo ważną rolę w informowaniu, rozwoju kultury i kształceniu. Rola ta wzrasta w związku z postępem technicznym, bogactwem i rozmaitością przekazywanych wiadomości, wpływem wywieranym na opinię publiczną”.
W następnym artykule (a. 2494) Katechizm nawiązuje do nauki Soboru Watykańskiego II o informacji, stwierdzając: „Informacja przekazywana przez środki społecznego przekazu pozostaje w służbie dobra wspólnego […]. Społeczeństwo ma prawo do informacji opartej na prawdzie, wolności, sprawiedliwości i solidarności”.
A więc znowu mamy tu cztery cechy lub właściwości rzetelnej informacji dziennikarskiej, z tym że autorzy dokumentu Soboru akcentują miłość, a Katechizmu – solidarność – jako czwarty atrybut informacji. Ową solidarność objaśnia KKK w ten sposób: „Solidarność jawi się jako konsekwencja prawdziwej i słusznej informacji oraz swobodnej wymiany myśli, które sprzyjają poznaniu i poszanowaniu drugich” (a. 2495). Artykuł 2497 przypomina, że przy rozpowszechnianiu informacji dziennikarz ma obowiązek służyć prawdzie i kierować się miłością do ludzi, co oznacza przynajmniej to, że zachowuje „granice krytycznego osądu wobec osób” i nie ucieka się do oszczerstw.
Nawiązując następnie w artykule 2498 do soborowego dekretu Inter mirifica, autorzy Katechizmu podkreślają, że władza publiczna „ze względu na dobro wspólne” ma obowiązek „bronić i strzec prawdziwej i słusznej wolności informacji”, ale jednocześnie ma czuwać, by wolność informacji nie była nadużywana, by nie dochodziło do „poważnego zagrożenia dla moralności publicznej i rozwoju społecznego”. Władza publiczna powinna „karać naruszenie prawa każdego do dobrego imienia i do tajemnicy życia prywatnego”. Absolutnie niedopuszczalne są „fałszywe informacje”, przekazywane w środkach społecznego przekazu, by „manipulować opinią publiczną”.
W kolejnych artykułach traktujących o moralnym obowiązku poszanowania prawdy autorzy Katechizmu analizują często dyskutowany problem, czy dziennikarz ma prawo ujawniać każdą prawdę, czyli przekazywać każdą prawdziwą informację.
Odpowiedź KKK jest następująca: „Prawo do ujawniania prawdy nie jest absolutne” (a. 2488). W konkretnych sytuacjach dziennikarz i każdy chrześcijanin powinien kierować się „ewangeliczną zasadą miłości braterskiej” tak, by ujawnianie prawdy w danej sytuacji nie przyniosło szkody, zła, nieszczęścia, zgorszenia. Katechizm wymienia tu trzy powody uzasadniające przemilczenie pewnych spraw i dyskrecję: dobro i bezpieczeństwo drugiego człowieka, poszanowanie życia prywatnego oraz dobro wspólne. Powołując się na Biblię (Syr 27,16; Prz 25,9-10), Katechizm poucza: „Obowiązek unikania zgorszenia nakazuje często ścisłą dyskrecję. Nikt nie jest zobowiązany do ujawniania prawdy temu, kto nie ma prawa jej znać” (a. 2489).
Krótko mówiąc, w świetle nauki Katechizmu informacja dziennikarska powinna być oparta na prawdzie, wolności, sprawiedliwości i solidarności: powinna służyć prawdzie, dobru i godności człowieka.
Informacja jako info-ewangelizacja według Jana Pawła II
Zapytajmy zatem, co Papież mówił dziennikarzom o informacji jako ich podstawowym tworzywie i dziele twórczym? Jan Paweł II traktował informację przede wszystkim jako info-ewangelizację, jako informację o Kościele, o religii, o człowieku i jego godności dziecka Bożego, jako formację i wychowanie ludzi poprzez odpowiednie informowanie ich, poprzez przekazywanie im budujących, ale i ostrzegających informacji.
Oto zadanie dla katolickich dziennikarzy, dla ewangelizatorów medialnych i dla rzeczników prasowych Kościoła – by prowadzić info-ewangelizację językiem mediów, czyli prostym, jasnym, zwięzłym, konkretnym, obrazowym i życiowym. A tę info-ewangelizację mają oni prowadzić nie tylko wobec człowieka z ulicy, lecz także wobec dziennikarzy, którzy często nie rozumieją języka i nauki Kościoła.
Mówił o tym Jan Paweł II do dziennikarzy z różnych krajów świata, którzy relacjonowali wydarzenia z Watykanu w pierwszych dniach pontyfikatu Papieża-Polaka. Dziękując im za te relacje z życia Kościoła katolickiego, przyznał, że dla wielu z nich było rzeczą trudną przyswoić sobie tak wielką liczbę informacji religijnych i kościelnych, które były im dotąd nieznane. Pamiętamy, jak wielką pomoc wyświadczali wtedy dziennikarzom niekatolikom wszyscy rzecznicy prasowi i dziennikarze katoliccy.
O prawdziwej i pogłębionej informacji religijnej mówił Jan Paweł II 24 stycznia 1994 w odnowionej i wyposażonej w nowoczesny sprzęt telekomunikacyjny siedzibie Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej. Odnośnie do biura prasowego – czyż nie należałoby dążyć do tego, by również w Kuriach Diecezjalnych w Polsce były biura prasowe z odpowiednim wyposażeniem (o tym będzie mowa w innych artykułach)?
23 kwietnia 1987 roku Jan Paweł II przyjął na audiencji grupę dziennikarzy francuskich z katolickiego dziennika „La Croix” z okazji 100-lecia jego istnienia. Wygłosił do nich, a także – jak sam podkreślił – do wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób służą informacji katolickiej, dłuższe przemówienie, w którym wyłożył istotę i zadania informacji religijnej. Mówił między innymi o prawdzie w przekazywanej informacji i o prawdzie w świadectwie chrześcijańskiego życia dziennikarza katolickiej gazety.
Natomiast o profesjonalnym dziennikarzu jako rzetelnym informatorze Jan Paweł II mówił 6 grudnia 2002 roku ma Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie podczas obchodów 75-lecia Międzynarodowej Katolickiej Unii Prasy do ponad tysiąca dziennikarzy ze stu krajów świata. Oto zasadniczy fragment papieskiego przemówienia, w którym wylicza sześć cech idealnego dziennikarza. Na postawione pytanie, co oznacza być profesjonalnym dziennikarzem katolickim, Jan Paweł II odpowiedział, że znaczy to:
- „po prostu być człowiekiem uczciwym, który w życiu osobistym i zawodowym wiernie realizuje nauczanie Jezusa i Ewangelii;
- dążyć do osiągnięcia najwyższego kunsztu zawodowego, być człowiekiem modlitwy, starającym się zawsze jak najlepiej wywiązywać się ze swoich zadań;
- odważnie dociekać prawdy i ją przekazywać, także wówczas, gdy owa prawda jest niewygodna bądź uznawana za politycznie niepoprawną;
- zachowywać wrażliwość na moralne, religijne i duchowe aspekty życia ludzkiego, które często są niewłaściwie pojmowane, bądź z rozmysłem ignorowane;
- informować nie tylko o przestępstwach i tragediach, lecz także o pozytywnych i budujących akcjach na rzecz potrzebujących: ubogich, chorych, niepełnosprawnych, słabych, wszystkich, o których społeczeństwo mogłoby zapomnieć;
- ukazywać przykłady nadziei i heroizmu światu, który ogromnie ich potrzebuje”.32
Piąta cecha, czy kwalifikacja dziennikarza-informatora, odnosi się wprost do kwestii zarządzania informacją. Polityka informacyjna Kościoła powinna koncentrować się na informowaniu o dobrych dziełach Kościoła, na przykład charytatywnych czy wychowawczych, a nie o jednostkowych przypadkach złych zachowań ludzi Kościoła – co właśnie lubią i chcą prezentować laickie media, a ich odbiorcy rzekomo lubią i chcą to otrzymywać, jak tłumaczą redaktorzy tych medialnych informacji negatywnych o Kościele.
Na koniec tej prezentacji nauki Jana Pawła II o informacji jako info-ewangelizacji, czyli jako informacji religijnej, mającej na celu także formację duchową i chrześcijańską odbiorców, zacytujmy papieskie słowa, które odnoszą się pośrednio do rzeczników lub biur prasowych w Kościele. Mianowicie, już kilka dni po swoim wyborze na Papieża Jan Paweł II spotkał się z rzeszą dziennikarzy z całego świata. Wygłosił do nich długie, dziękczynne i pouczające przemówienie o ich wzniosłej misji dziennikarskiej, zachęcając jednocześnie do sumiennej służby prawdzie, dobru, człowiekowi, społeczeństwu i także do wspierania działalności Kościoła na rzecz duchowego rozwoju ludzkości, w czym powinni im pomagać swoimi informacjami kompetentni ludzie Kościoła, czyli głównie rzecznicy prasowi.
Reasumując, w dokumentach Kościoła o mediach i dziennikarstwie – począwszy od encykliki Piusa XII Miranda prorsus (1957) i soborowego dekretu Inter mirifica (1963) poprzez watykańską instrukcję Communio et progressio (1971) i Katechizm Kościoła Katolickiego (1992) aż do licznych wypowiedzi papieża mediów Jana Pawła II – pojęcie informacji jest dość szeroko i wnikliwie omawiane. Często rozwijane są cztery cechy informacji: prawdziwość, kompletność, sprawiedliwość i miłość bądź solidarność. Podkreśla się też prawa człowieka do informacji, ale i jego obowiązki moralne, by nie szukał tylko skandalicznych i gorszących informacji, lecz budujące i religijne, ubogacające i rozwijające. Również informatorom – dziennikarzom katolickim i rzecznikom prasowym – Papież zalecał pojmowanie informacji jako służby prawdzie i dobru, wartościom duchowym i religijnym, jako info-ewangelizację dzisiejszego człowieka i świata.
Zarysowana wyżej nauka Kościoła o informacji jako info-ewangelizacji jest z pewnością cennym drogowskazem i inspiracją do konkretnych rozważań o polityce informacyjnej Kościoła, do jej właściwego pojmowania i umiejętnego realizowania przez katolickich dziennikarzy i rzeczników prasowych w Polsce.
1 Por. J. Mikułowski-Pomorski, Informacja i komunikacja. Pojęcia, wzajemne relacje, Wrocław-Kraków 1988.
2 Por. J. Tetelowska, Informacja – odrębny gatunek dziennikarski, w: Szkice prasoznawcze, P. Dubiel, W. Pisarek (red.), Kraków 1972; J.J. Jadacki (red.), Analiza pojęcia informacji, Warszawa 2003.
3 Zob. L. Dyczewski (red.), Jaka informacja?, Lublin – Warszawa 2009.
4 Por. M. Pytko, Informacja w życiu Kościoła a media, w: Jaka informacja?, L. Dyczewski (red.), dz. cyt., s. 209-219.
5 Por. następujące artykuły w książce L. Dyczewski (red.), Jaka informacja?, dz. cyt.: I. Hofman, Czy istnieje jeszcze informacja dziennikarska?, s.13-23; K. Wolny-Zmorzyński, Informacja w reportażu, s. 103-109; M. Gajlewicz, Informacja w reklamie, s. 111-120; A. Duda, Public relations - informacja?, s. 121-130. Zob. B. Garlicki, Selekcja informacji w dziennikarstwie, Kraków 1981.
6 Por. Z. Bauer, Gatunki dziennikarskie, w: Dziennikarstwo i świat mediów, Z. Bauer, E. Chudziński (red.), Kraków 2000, s. 151.
Por. M. Iłowiecki, Krzywe zwierciadło. O manipulacji w mediach, Lublin 2003, s. 47-49.
Cyt. za: L. Dyczewski, Kryteria rzetelnej informacji, w: Jaka informacja?, Tenże (red.), dz. cyt., s. 29 n.
9 Zob. I. Rutkiewicz, Aspekty etyczne informacji i odpowiedzialność, w: Jaka informacja?, L. Dyczewski (red.), dz. cyt., s. 187-191.
10 Zob. P. Francuz, Psychospołeczne aspekty tworzenia i odbioru informacji, w: L. Dyczewski (red.), Jaka informacja?, dz. cyt., s. 193- 199.
11 Zob. K. Wolny-Zmorzyński, A. Kaliszewski, W. Furman, K. Pokorna-Ignatowicz, Źródła informacji dla dziennikarza, Warszawa 2008; M. Żurakowska, Zależność informacji od źródeł, w: Jaka informacja?, L. Dyczewski (red.), dz. cyt., s. 45-52; R. Szwed, Proces produkcji informacji: od gatekeepera do public relations, w: Jaka informacja?, L. Dyczewski (red.), dz. cyt., s. 53-73.
12 Zob. L.H. Haber (red.), Społeczeństwo informacyjne. Wizja czy rzeczywistość, Kraków 2002; T. Goban -Klas, P. Sienkiewicz, Społeczeństwo informacyjne: szanse, zagrożenia, wyzwania, Kraków 1999; A. Mattelart, Społeczeństwo informacyjne, Kraków 2004; B. Chyrowicz (red.), Społeczeństwo informacyjne: szansa czy zagrożenie?, Lublin 2003; R.W. Kluszczyński, Społeczeństwo informacyjne. Cyberkultura. Sztuka mediów, Kraków 2001; R. Szwed (red.), Społeczeństwo wirtualne. Społeczeństwo informacyjne, Lublin 2003; M. Witkowska, K. Cholawo-Sosnowska (red.), Społeczeństwo informacyjne. Istota. Rozwój. Wyzwania, Warszawa 2006.
13 Zob. S. Jędrzejewski, Newsy a narracyjna forma informacji, w: Jaka informacja?, L. Dyczewski (red.), dz. cyt., s. 33-38; R. Szwed, Proces produkcji informacji: od gatekeepera do public relations, dz. cyt.,
s. 53-73.
14 Zob. A. Lepa, Świat manipulacji, Częstochowa 1995; M. Miczyńska-Kowalska, Media w komunikacji społecznej. Informacja, czy celowa manipulacja?, w: Media w Polsce. Pierwsza władza IV RP?, M. Sokołowski (red.), Warszawa 2007 s. 200-211; K. Stasiuk-Krajewska, Komunikacja bez manipulacji? O nieistnieniu dziennikarstwa obiektywnego, w: Manipulacja – Media – Edukacja, B. Siemieniecki (red.), Toruń 2007; J. W. Adamowski, Czy i na ile można wierzyć temu, co widzimy i słyszymy w dzisiejszych mediach?, w: Jaka informacja?, L. Dyczewski (red.), dz. cyt., s. 181-185; M. T. Lizisowa, Informacja czy manipulacja. O stylistycznej akomodacji w wyrażaniu prawdy i fałszu, w: Jaka informacja?, L. Dyczewski (red.), dz. cyt., s. 89-100; P. Lisiewicz, Dlaczego dziennikarze nie rozumieją, że kłamią?, „Gazeta Polska” 2009 nr 36, s. 9.
15 A. Lewek, Jan Paweł II – papież mediów, w: Tenże (red.), Media i dziennikarstwo w nauczaniu Jana Pawła II, Warszawa 2008, s. 21-47.
16 Tenże, „Dziennikarz znakomity” według Jana Pawła II, „Łódzkie Studia Teologiczne” 2008 nr 17, s. 37-51.
17 A. Lewek (red.), Media i dziennikarstwo w nauczaniu Jana Pawła II, dz. cyt., s. 92.
Tamże, s. 93.
Tamże, s. 413.
20 Tamże, s. 424.
21 Zob. T. Goban-Klas, Cywilizacja medialna. Geneza, ewolucja, eksplozja, Warszawa 2005.
22 A. Lewek (red.), Media i dziennikarstwo w nauczaniu Jana Pawła II, dz. cyt., s. 430 n.
23 Tamże, s. 265.
24 Tamże, s. 276.
25 Zob. S. Jaskuła, L. Korporowicz, Wychowawcze wyzwania społeczeństwa informacyjnego, w: Jaka informacja?, L. Dyczewski (red.), dz. cyt., s. 227-248.
26 A. Lewek (red.), Media i dziennikarstwo w nauczaniu Jana Pawła II , dz. cyt, s. 277.
27 Tamże, s. 302.
28 Tamże.
29 Tamże, s. 317.
30 Tamże, s. 280.
31 Tamże, s. 327.
32 Tamże, s. 295.
33 Tamże, s. 407.
34 Tamże, s. 386.